27 maja’23

Czy ja wyglądam na Superbohaterkę? Na dziewczynę z Bonda lub postać z filmu Marvela? Absolutnie, nawet sobie tego nie wyobrażajcie! Superbohaterką jest moja Mama, która codziennie rano idzie do pracy (bo ktoś musi) a po harówce z dzieciakami w szkole, biegnie do domu by pomóc Tacie. A ten to bohater drugiego planu, taki mój Przyczajony Tygrys (jeśli miałabym posłużyć się filmowym określeniem). Owszem, wstaje ostatni. Sprawdza czy wszyscy co mieli wyjść opuścili mieszkanie, sprawdza czy już się obudziłam i … zaparza kawę. Co w tym nadzwyczajnego? Mówię Wam – bardzo dużo ale to już historia na inną opowieść.
To bardzo miłe, że mogliśmy ponownie gościć się na imprezie organizowanej przez Formułę Dobra z okazji Dnia Dziecka. Pracownicy i wolontariusze włożyli moc pracy by przygotować to wydarzenie. Podziwiam ich za to bardzo i dziękuję za wspaniale spędzony czas. Aby zobaczyć wszystkich Superbohaterów, którzy walczyli o „super zabawę” zapraszam na stronę Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska.

Możesz również polubić