30 sierpnia ’14
Ale zrobiłam frajdę chłopakom, że wyciągnęłam ich na „Sobotę z Frankensteinem” do Ząbkowic Śląskich. Na rynku, przy malowniczym ratuszu, ścinano czarownice, uprzednio wyciągnięte…
Ale zrobiłam frajdę chłopakom, że wyciągnęłam ich na „Sobotę z Frankensteinem” do Ząbkowic Śląskich. Na rynku, przy malowniczym ratuszu, ścinano czarownice, uprzednio wyciągnięte…