22 października ’10

Tego dnia miałam trudny orzech do zgryzienia. Jak się ubrać? Przecież do teatru nie idzie się w codziennych rzeczach. Przejrzałam moją szafę. Te sukienki były za małe, tamte zbyt powszednie, a mamy ciągle jeszcze za duże. Może doczekam się w końcu odpowiednich strojów wieczorowych! Marzą mi się długie suknie i rękawiczki oraz hiszpańskie wachlarze. Gdyby jeszcze Marek, którego zabrałam ze sobą, był takim przystojnym dżentelmenem …
„Lato Muminków” – przedstawienie z repertuaru Teatru Lalek, bardzo, ale to bardzo udane, polecam. Dziękuję za zaproszenie otrzymane od Pani Agnieszki z Fundacji „Krzyś”.

 

Możesz również polubić